Prawie każda gospodyni należy do innej szkoły przyrządzania gołąbków, czyli faszerowanej kapusty. Oczywiście, każda uważa swoją szkołę za najlepszą. Spróbujmy to nieco usystematyzować. Gołąbki można podzielić na trzy rodzaje: kapustę faszerowaną samym mięsem, kapustę faszerowaną mięsem z domieszkami, kapustę faszerowaną nie mięsem. W ramach tego podziału istnieją warianty. A więc sama kapusta może być włoska, zwykła i czerwona. Mięso wieprzowe, wołowe, a nawet baranina. Domieszki do kapusty: ryż, gotowane grzyby suszone lub świeże, kasza gryczana, pęcak itp. Sos można zaprawiać pomidorami, śmietaną lub nie zaprawiać wcale. Jak podaje przepis babci Franciszki: kapustę włoską umyć,wyciąć głąb tak, żeby się nie rozleciała. Włożyć do osolonej wody i zagotować. Wyjąć w momencie, gdy liście się rozchylają i dają się łatwo zdejmować.Na dno rondla położyć kawałki wędzonego boczku lub tłustej szynki, na tym pojedyncze liście kapusty, aż .zakryją boczek. Następnie układać ściśle obok siebie gołąbki z mięsa owiniętego liściem kapusty w formie paczuszki. Na to położyć jeszcze liście kapusty i trochę boczku. Zależnie od wysokości garnka można ułożyć kilka warstw. Gotować na średnim ogniu około półtorej godziny. Sos powinien być złotobrązowy. Podawać z kartoflami z wody lub z chlebem.
Dodaj komentarz